Zmęczony włóczęgą i rozmyślaniem o najróżniejszych kwestiach, flaner pomyślał, żeby ” wsiąść do pociągu byle jakiego , Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet, Ściskając w ręku kamyk zielony, Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle „- jak śpiewała kiedyś Maryla Rodowicz. I oto dojechał do Katowic. Wprawdzie nie pociągiem, ale klasycznym jaguarem, którym przemieszcza się między miastami, i jak zauważył, przyjemność z tak odbytej podróży jest równie satysfakcjonująca. Miejscem, w którym się flaner zatrzymał jest Rynek, gdzie znajduje się Teatr Śląski im.Stanisława Wyspiańskiego. Za chwilę wejdzie do jego wnętrza, skąd rozpościera się widok na najstarszą część miasta.

Majestatyczny budynek istnieje od r.1907, najpierw jako Stadtheater, od r. 1922 jako Teatr Polski, od 1945 r. pod obecną nazwą. Decyzja o budowie teatru w Katowicach została podjęta w roku 1898. Na miejsce jego lokalizacji zaproponowano plac Tiele- Wincklerów lub rynek nazywany wtedy Friedrichsplatz. Zaproszono na konsultacje dwóch architektów: Heinricha Seelinga i Carla Moritza, po czym zdecydowano się na to drugie miejsce, a jako projektanta zatrudniono Moritza, autora m.in. projektu opery w Kolonii i teatrów w Barmen, Durrn i Bochum.

Z przedstawionych przez Moritza dwóch propozycji wybrano budynek o prostych formach wczesnego modernizmu opartych na klasycyzmie ok.1800. Budowa teatru rozpoczęła się w r.1905. Autorem dekoracji był Galler z Kolonii. W r.1907 teatr został oddany do użytku, jako teatr niemiecki mający za zadanie wzmacniać ducha niemieckiego w Katowicach.

W r.1922 po formalnym włączeniu Katowic do Polski gmach otrzymał nazwę Teatr Polski. W październiku na scenie dramatycznej wystawiono sztukę Lucjana Rydla „Królewski jedynak”. Otwarto też scenę operową, gdzie odbyła się premiera „Halki” Stanisława Moniuszki. W r.1932 ze względów finansowych scenę operową zamknięto.

We wrześniu 1936 r. teatrowi nadano nazwę im.Stanisława Wyspiańskiego i uczczono premierą „Wyzwolenia” tego autora.

W latach 1939-1945 po agresji Niemiec i ZSRR na Polskę teatr znowu był niemiecki.

Po II wojnie światowej do teatru przybyli aktorzy Polskiego Teatru Dramatycznego ze Lwowa, wśród nich Aleksander Bardini, Roman Hierowski, Stefania Michnowska, Irena Tomaszewska, Edward Żytecki. Także w tym okresie w zespole w Katowicach pojawili się Tadeusz Łomnicki, Irena Kwiatkowska, Gustaw Holoubek ( dyrektor artystyczny w l.1954-1956 ), Józef Para (dyrektor w l.1975-1977 ).

Pierwszym dyrektorem Teatru Śląskiego był Tadeusz Wierzbicki. Kolejni dyrektorzy dołożyli wielu starań, aby w repertuarze znalazły się najważniejsze sztuki zaliczane do klasyki polskiej od „Dziadów” A.Mickiewicza po dramaty Stanisława Wyspiańskiego.

W latach 60. teatr, pełniący do tej pory rolę sceny narodowej na Śląsku, zaczął tracić pozycję jednej z czołowych scen polskich. Jedną z przyczyn była polityka władz wojewódzkich, które chciały „teatru dla mas” a nie teatru artystycznego. Realizację planów artystycznych utrudniały też częste zmiany dyrekcji.

W obecnym repertuarze Teatru Śląskiego można znaleźć wiele pozycji klasyki polskiej i światowej. Ponadto oferta artystyczna została poszerzona o spotkania literackie, prezentacje plastyki i muzyki.

W roku 2022 w Katowicach pod patronatem Marszałka Województwa Śląskiego i Prezydenta Miasta Katowice uroczyście obchodzono 115-lecie Teatru Śląskiego.

Nagle do uszu flanera wpadły strzępy jakiejś piosenki…Romantycznie…znaczy kocham ty i ja…znaczy Chopin wielki gra…itd…Romantyzm, piękna epoka…Czy w życiu współczesnego zabieganego człowieka jest jeszcze miejsce na „jakiś” romantyzm? – zaczął zastanawiać się flaner?

No to czas na dwie krótkie opowieści, których bohaterami są:

  • ON – IGNACY GOGOLEWSKI  – wybitny aktor, dyrektor Teatru Śląskiego w latach 1971-1974
  • ONA – JOANNA RAWIK  – znana piosenkarka.

 

Opowieść pierwsza: IGNACY GOGOLEWSKI 

W rocznicę śmierci Gogolewskiego Agnieszka Dajbor, autorka artykułu „Gotowa była zapłacić za tę miłość życiem” przypomniała postać uwielbianego i podziwianego aktora, uwzględniając oczywiście jego związek ze znaną piosenkarką Joanną Rawik.

Ignacy Gogolewski uważany jest za jednego z największych polskich aktorów. Urodził się w r.1931 w Ciechanowie. Ukończył warszawską Szkołę Teatralną. Profesorowie uważali go za kontynuatora „ wielkich i najszlachetniejszych tradycji polskiej sceny.” Jego debiut w r.1955 w „Dziadach” zachwycił wszystkich. W całej swojej karierze stworzył dziesiątki wybitnych kreacji w teatrze i w filmie.

Był aktorem Teatru Dramatycznego i Teatru Współczesnego w Warszawie oraz w latach późniejszych Teatru Narodowego. W r.1971 po raz pierwszy został dyrektorem , obejmując stanowisko w Teatrze Śląskim w Katowicach. Tutaj sprowadził swoich wychowanków z warszawskiej PWST , m.in. Ewę Dałkowską, Krzysztofa Kolbergera, Marka Kondrata.

W latach 1980-1985 kierował Teatrem im.Osterwy w Lublinie, a następnie w l.1985-1989 Teatrem Rozmaitości w Warszawie.

Jako aktor często był obsadzany w repertuarze romantycznym: Rizzio w „Marii Stuart” J.Słowackiego, Mazepa, Kordian. Zagrał też Gustawa w „Ślubach panieńskich”A.Fredry, Senatora w „Dziadach” cz.III, Grzegorza w „Kordianie” J.Słowackiego.

W Teatrze Śląskim grał rolę tytułowego Świętoszka Moliera, Augusta w „Kronikach Królewskich” i Poetę w „Weselu” S.Wyspiańskiego.

W r.2008 zagrał w „Grubych rybach” Michała Bałuckiego w reżyserii Krystyny Jandy.

Jego pierwszą żoną była koleżanka ze studiów Katarzyna Łaniewska. Byli małżeństwem 10 lat. Rozstali się, bo Gogolewski związał się z Ireną Dziedzic. Kiedy sprawa nabrała rozgłosu, Dziedzic z obawy o swoją karierę, romans z aktorem zakończyła. Kolejną zdobyczą na drodze Gogolewskiego była Nina Andrycz. Tuż po niej pojawiła się Joanna Rawik.

Obydwoje byli wtedy ludźmi młodymi, mieli około trzydziestki. Zdecydowali się razem zamieszkać. Ona bardzo go kochała, ale nie kontrolowała tego uczucia. Jego miłość nie była tak mocna, jak jej. Kiedy Joanna dowiedziała się, że spotyka się z inną kobietą, targnęła się na życie. Uratował ją Andrzej Jaroszewski, zaniepokojony tym, że nie przyszła na nagranie. Uczucie piosenkarki do aktora musiało być naprawdę silne, skoro Joanna odbierana jako osoba racjonalna, doprowadziła do takiego dramatu w swoim życiu.

Znany krytyk muzyczny Bogusław Kaczyński mówił:

Będąc u szczytu kariery, zakochała się nieszczęśliwie, niedobrze ulokowała swoje uczucia– dla „Uwaga” TVN .

Kaczyński nazywał Rawik: czarnym aniołem polskiej piosenki.

W r.1975 Rawik wyszła za mąż za Marka Petrusewicza (pierwszy polski rekordzista świata w pływaniu ), ale małżeństwo szybko się rozpadło z powodu różnych wyskoków męża.

Od tamtej pory Rawik nie wyszła już za mąż. Na szczyt jako piosenkarka nie wróciła, ale zajęła się pisaniem książek.

page9image43014144

Jeśli chodzi o Ignacego Gogolewskiego, to po rozstaniu z Rawik związał się z Elżbietą, pracownicą Ministerstwa Kultury. W r.1975 urodził im się syn Tadeusz .W r.1978 Gogolewski ożenił się z dziennikarką i autorką programów telewizyjnych, Marią Niecikowską. Wyglądało na to, że tym razem to on jest szalenie zakochany i wreszcie się ustatkuje. Po trzech miesiącach trwania małżeństwa Maria zginęła w katastrofie samolotowej, w Bułgarii. Dla aktora był to straszny cios. Z czasem udało mu się stworzyć szczęśliwy związek, choć bez ślubu, z teatrolożką Ewą Kwiecień.

Gogolewski zmarł 15 maja 2022r. w Warszawie. Został pochowany w Otwocku.

fot. Jerzy Troszczyński (źródło i wszelkie prawa dla: Fototeka Filmoteki Narodowej)

 

Opowieść druga: JOANNA RAWIK

Kim jest Joanna Rawik? Dziennikarką, pisarką, pieśniarką. „Miłość prawie ją zabiła” (to tytuł artykułu Bartosza Sądera o Joannie Rawik ).

W r.1969 na festiwalu piosenki w Opolu zdobyła nagrodę za wykonanie piosenki „Romantyczność” znanej także jako „Kocham świat” opartej na motywie poloneza As-dur Fryderyka Chopina w opracowaniu muzycznym Wojciecha Popkiewicza.

Słuchając tego utworu, zauważycie dobry, niski głos i dużą ekspresję piosenkarki. Porównywano ją często do francuskiej piosenkarki Juliette Greco, muzy egzystencjalistów.

Oto fragment utworu „Romantyczność” śpiewanego przez Joannę Rawik:

Romantycznie – to pojmować tylko tak jak pojmuje niebo ptak, drzewa, wiatr

Romantycznie – znaczy kocham ty i ja znaczy Chopin wielki gra

pocałunki, bicie serca i akordy

Kocham świat
za zasłony szarych dni choć nie zawsze umiem żyć w uśmiechu łzy

Kocham świat
gdy przychodzi mi na myśl może kiedyś go zabraknie
i ostatnie z moich pragnień
z moich marzeń się nie spełni.

A co z tą miłością, która prawie zabiła piosenkarkę? – zapytacie. Zaraz do tego dojdziemy.

Joanna Rawik ( prawdziwe nazwisko Schamota ) urodziła w r.1934 w Czerniowcach w Rumunii, na terenie dzisiejszej Ukrainy. Matka miała pochodzenie rumuńsko-czesko-austriackie. Ojciec był Polakiem, wykształconym profesorem (skończył studia w Wiedniu). W r.1947 rodzina przyjechała do Polski.Joanna nie czuła się dobrze w kraju nad Wisłą. Miała 13 lat i nie mówiła po polsku, bo w domu używano języka niemieckiego i francuskiego.

Od dziecka była chorowita. W książce E.Padoł „Piosenkarki PRL-u” czytamy: „Joanna była chudziutka i wątła. Chorowała na dziecięca padaczkę”. Choroba uniemożliwiła jej naukę w szkole, dlatego miała guwernantkę i uczyła się w domu.

Chciała zostać artystką dramatyczną, ale ostatecznie odnalazła się na estradzie. Śpiewane przez nią piosenki były poważne, mocne, patetyczne. W swojej książce napisała: „ Byłam chuda śpiewałam smutne piosenki, a zdaniem wielu polskich menedżerów, modne były wtedy wesołe blondynki z biustem”.

W r.1967 zdobyła nagrodę na festiwalu w Opolu za piosenkę „Po co nam to było”, potem był kontrakt ze Związkiem Radzieckim. W r. 1969 ponownie stanęła na scenie opolskiego amfiteatru i otrzymała nagrodę za „Romantyczność”.

Po powrocie do kraju, podczas prób kabaretu Pod Egidą poznała Ignacego Gogolewskiego. Zakochała się w nim do szaleństwa.

W rozmowie z „Głosem Wielkopolski” w 2010 r. powiedziała: „Po prostu dla niego oszalałam (…) Zrobiłabym dla niego wszystko (…)  Ignacy był pierwszym mężczyzną , który mnie odkrył i uświadomił moją duchową głębię. Był trudny i wspaniały. Doprowadził mnie do depresji i targnęłam się na życie. Był to dla mnie związek toksyczny.”

Ignacy Gogolewski, aktor i amant nie chciał się deklarować ani wiązać, a Joanna nie była tą jedyną. Spotykał się też z innymi kobietami. Zmęczona tym i rozżalona Rawik chciała popełnić samobójstwo. Zapadła w śmierć kliniczną, a to odbiło się na jej późniejszym życiu. Pogrążyła się w depresji, przestała ją interesować kariera. Potrzebowała kilku lat, aby się podnieść.

W latach 70. zajęła się dziennikarstwem. Napisała kilka książek, prowadziła własne audycje radiowe poświęcone piosence francuskiej. Spełniła też swoje marzenie, jakim było napisanie biografii Edith Piaf. Od 2010 r. Rawik prowadzi autorska audycję „Sztuka jest magią” na antenie Radia Wnet.W 2023 r. rozpoczęła prowadzenie własnego programu „ Piaf, czyli wróbel” poświęconego piosence francuskiej. Jest on nadawany co niedzielę w programie pierwszym Polskiego Radia.

Joanna Rawik ma obecnie 89 lat i jak zapewnia, nie ma żalu do Gogolewskiego i wybaczyła mu, że tak ją zranił.

Drogi życiowe tych dwóch znanych osób w pewnym momencie się skrzyżowały. Było romantycznie i pięknie…ale i dramatycznie…Niewiele brakowało a zakończyłoby się to tragedią…

 

A teraz możemy już przejść do głównego tematu tego artykułu, a jest nim Romantyzm Polski, epoka, która znalazła się na liście Patronów 2022 roku.

Rok 2022 został ustanowiony przez Sejm Rokiem Romantyzmu Polskiego.W przyjętym dokumencie napisano m.in.:

„ Zrodziła się epoka, w której genialni artyści, myśliciele, którzy w sytuacji narodowej niewoli stworzyli kraj duchowej wolności, rozwinęli programy niepodległościowe, a zarazem wynieśli polską , literaturę i malarstwo do rangi czołowych osiągnięć kultury europejskiej”.

„ Bez Maurycego Mochnackiego i jego pism o wolnych Polakach, bez wieszczów Mickiewicza i Słowackiego, pochowanych w królewskich kryptach, bo Polacy uznali, że królom Polski są równi, nie byłoby Legionów Piłsudskiego czy Powstańców Warszawskich. To z romantyzmu wyrósł nowoczesny mesjanizm Jana Pawła II i unikatowy w dziejach świata ruch >>Solidarność<<”.

Co oznacza słowo romantyzm ?

Większość z nas bez zająknięcia wyrecytuje:  1.prąd ideowy, literacki, artystyczny, który pojawił się w Europie na początku XIX wieku. Charakterystycznymi cechami romantyzmu są: nastrojowość, uczuciowość, odwołania do fantastyki, kultury ludowej, patriotyzm. 2.postawa życiowa nacechowana idealizmem, skłonnością do marzeń i nadmiernej uczuciowości. 3. cecha czegoś nastrojowego.

 

„MIEJ SERCE I PATRZAJ W SERCE”  A.Mickiewicz ”Romantyczność”

Za początek polskiego romantyzmu przyjmuje się rok 1822, kiedy to wydane zostały „ Ballady i romanse” Adama Mickiewicza.

Balladę „Romantyczność” uznano za programowy manifest polskiego romantyzmu. Starzec, przedstawiciel oświeceniowego racjonalizmu przeciwstawia swoje pojmowanie światasensualistycznej wierze wieśniaków. Wyśmiewa lud, który wierzy dziewczynie Karusi w jej opowieści o nocnych odwiedzinach zmarłego ukochanego. Karusia jest rozdarta wewnętrznie , nie lubi świata, który jej nie rozumie. Starzec potępia ją i namawia ludzi, żeby nie wierzyli w brednie opowiadane przez dziewczynę a zaczęli myśleć racjonalnie. Z historii Karusi wynika, że miłość jest wieczna i wychodzi poza granice życia i śmierci.

Romantycy zarzucali klasykom upraszczanie wizji świata, odrzucali praktyczność rozumu stawiając na pierwszym miejscu wartości serca, emocje. Profesor Jan Śniadecki zwalczał romantyzm, nazywając go „szkołą zdrady i zarazy” ( rozprawa „ O pismach klasycznych i romantycznych” 1819 r. ).

Romantycy ponad wszystko cenili życie wewnętrzne człowieka, jego duchowość, uczucia, emocje. Wskazywali też na odrębność jednostki ludzkiej, jej odmienność i indywidualność. Stawianie uczucia nad rozumem stanowiło rodzaj buntu przeciwko zastanej rzeczywistości i przyjętym w niej normom społecznym.

Metodą poznania świata stała się sztuka. Znacznie wzrosło znaczenie poezji, a poeta zaczął być odbierany jak prorok, pośrednik między światem i Bogiem. Talent poetycki zaczęto uważać za dar szczególny, wyróżniający jednostkę spośród tłumu, nadający jej szczególne znaczenie i prawo przewodzenia ludzkości.

W Polsce poezja miała szczególne zadanie. Wynikało to z bardzo trudnej sytuacji politycznej Polski. Utrata wolności, zabory to spełnienie najgorszych przeczuć i wizji światłych ludzi , takich jak Ignacy Krasicki czy Piotr Skarga.

Polscy poeci romantyczni musieli tworzyć tak, aby wzbudzić w Polakach patriotyczny zapał, przypominać im o ich narodowości i powinności względem ojczyzny.

Patriotyzm dla ludzi z epoki romantyzmu to konieczność poświęcenia siebie, swojego szczęścia a nawet życia dla dobra ojczyzny .

Dlatego bohater romantyczny to człowiek nieprzeciętny, zbuntowany, ale zdolny do poświęceń, gotowy walczyć z tyranią, ze zniewoleniem człowieka, z uprzedzeniami społecznymi i rasowymi. Takie podejście do rzeczywistości zaowocowało licznymi zrywami o charakterze rewolucyjnym lub narodowym w całej Europie.

Specyfikę ludzi epoki romantyzmu, ich sposób myślenia, przeżycia odzwierciedlają bohaterowie romantyczni z utworów największych polskich twórców, np. Konrad Wallenrod, Konrad z III cz. „Dziadów” Adama Mickiewicza, Kordian z „Kordiana” Juliusza Słowackiego i wielu innych. Są to jednostki ponadprzeciętne, zdolne do najgłębszych uczuć i poświęceń, przywiązane do ojczyzny, ale wyobcowane, samotne, nie zawsze akceptowane przez większość.

Konrad Wallenrod, z utworu Adama Mickiewicza pod tym samym tytułem to postać tragiczna, tragiczne też było jego życie: porwany w dzieciństwie, młodość spędza wśród wrogów swojego narodu, poświęca miłość i szczęście osobiste dla dobra ojczyzny. Jest człowiekiem honoru, ale wbrew sobie i swojemu sumieniu musi wejść na drogę kłamstwa, podstępu, zdrady, bo tylko w ten sposób może zrealizować swój plan zniszczenia wroga. Po dokonaniu zemsty popełnia samobójstwo.

Konrad z III cz.”Dziadów” Mickiewicza : „ Nazywam się Milijon, bo za milijony kocham i cierpię katusze”. Konrad to romantyczny poeta, człowiek silny, pyszny, dumny, emocjonalny. Przeszedł przemianę wewnętrzną: z nieszczęśliwego kochanka ( Gustaw z IV cz.”Dziadów”) przeistoczył się w Konrada, poetę i bojownika o wolność, który pragnie poświęcić się dla ojczyzny. Jest wielką indywidualnością, poetą pragnącym objąć przywództwo nad narodem. Uważa, że Bóg nie przejmuje się losem ludzi. Tylko on, Konrad może zbawić świat , dlatego należy mu się „rząd dusz”.

Kordian z utworu „Kordian” Słowackiego : „Polska Winkelriedem narodów”. Młody szlachcic, trawiony „jaskółczym niepokojem”, uciekający w świat fantazji i marzeń. Chciałby dokonać wielkich rzeczy, ale brak mu siły, jest rozczarowany światem i ludźmi. Wędrując po świecie, przeżywa metamorfozę. Na szczycie Mont Blanc uświadamia sobie w jak trudnej sytuacji jest naród, dlatego decyduje się go bronić i przewodzić w drodze do wolności. W decydującym momencie okaże się jednak zbyt słaby i nie dokona zamachu na cara, który uchodzi z życiem. Przyczyną porażki Kordiana jest wrażliwość i czystość duszy.

Jacek Soplica z utworu „Pan Tadeusz” Mickiewicza – bohater różni się od tych przedstawionych powyżej. Jest on przykładem nowego typu bohatera romantycznego, postacią dynamiczną – z zawadiackiego, samowolnego, zarozumiałego szlachcica przeobraża się w bojownika oddanego służbie dla ojczyzny. Brakuje mu indywidualizmu i prometeizmu Konrada czy Kordiana, ale działa i walczy zespolony z narodem, łączy patriotyzm z demokratyzmem, prowadzi swoją walkę bez rozgłosu, z pokorą, kryjąc się pod mnisim kapturem i skromnym nazwiskiem Robak.

W naszej literaturze romantycznej znajdziemy jeszcze wielu bohaterów, o których by warto napisać. Poprzestanę jednak na kilku przykładach, bo jak sądzę, większość z nas ma jeszcze w pamięci to, czego nasi poloniści nauczyli nas o tej niezwykłej epoce, pięknej i tragicznej zarazem. Tak się składa, że znam ich wielu, każdy z nich ma swój styl pracy, upodobania, jedną epokę lubi bardziej, drugą mniej, ale romantyzm to jest to, o czym uczą chętnie i z przyjemnością.

Jak pamiętacie, bohater romantyczny nie tylko walczył i poświęcał się dla ojczyzny. W jego życiu ważną rolę odgrywała miłość.

Miłość romantyczna z XIX wieku to uczucie piękne, ale zakazane, może i płomienne, ale trwające krótko, niespełnione. Zamiast uszczęśliwiać, jest źródłem cierpienia a nawet tragedii. Może trwać wiecznie, nawet po śmierci któregoś z kochanków i o takiej miłości opowiada wspomniana wcześniej ballada „Romantyczność” A.Mickiewicza. Inny bohater Gustaw z IV cz. „Dziadów” jest także zakochany, ale jest samotny, nieszczęśliwy, bo ukochana wyszła za innego. Dlatego popełnia samobójstwo.

Kobieta z pozoru idealna, prawie święta, potrafi być przewrotna, niestała w uczuciach, stąd słowa Mickiewicza wypowiedziane przez Gustawa:

„ Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto! Postaci twojej zazdroszczą anieli,
A duszę gorszą masz, gorszą niżeli!…”

‚Wietrzna’ istota oznacza osobę lekkomyślną, niestałą w uczuciach, zmienną jak wiatr. Sam Mickiewicz przeżył zawód miłosny i odczuwał rozżalenie i smutek, gdy został odrzucony przez Marylę Wereszczakównę.

Przeciwieństwem miłości tragicznej, której przykłady podano powyżej, jest miłość w utworach Aleksandra Fredry. Pokazane w komediach perypetie miłosne bohaterów mają szczęśliwe zakończenie. „Śluby panieńskie” ukazują życie i miłość jako coś radosnego, pełnego optymizmu.Takie spojrzenie nie wszystkim się podobało, bo odbiegało od tematów narodowych.

Innym rodzajem miłości romantycznej jest miłość do ojczyzny:

– Konrad z III cz.”Dziadów”. Bohater z nieszczęśliwego kochanka przeobraża się w bojownika o wolność ojczyzny. Rezygnuje z miłości do kobiety, odrzuca szczęście rodzinne, bo „(…) W ojczyźnie serce me zostało”, „Ja i ojczyzna to jedno”.

– Konrad Wallenrod „(…) szczęścia w domu nie znalazł, bo go nie było w ojczyźnie”. Porzuca więc ukochaną Aldonę dla miłości do Litwy, swojej ojczyzny. Wkracza na drogę zdrady, ale nie widzi innego sposobu uratowania swojego narodu.

– Kordian z utworu Słowackiego zakochuje się w kobiecie starszej od siebie i zostaje przez nią odrzucony. Podróż po Europie pomaga mu uświadomić sobie, ze może pomóc ojczyźnie i narodowi. Odtąd miłość do ojczyzny będzie dla niego najważniejsza i nic oprócz niej nie będzie się liczyć.

Miłość to niezwykle ważny element życia każdego człowieka i w każdej epoce. Może być szczęśliwa albo nie. W żadnej jednak epoce nie miała tak wielkiego wpływu na życie ludzi, jak w epoce romantyzmu.

Model miłości romantycznej będzie się pojawiał w utworach literackich późniejszych epok, np.w „Lalce” B.Prusa ( Wokulski i Izabela ) czy w „Nocach i dniach” M.Dąbrowskiej ( Barbara i Bogumił ).

Na dobre miłość zagościła w filmie, zwłaszcza w komediach romantycznych, które większość z nas lubi, bo ….mają szczęśliwe zakończenie !!!

Romantyzm wywarł silny wpływ na naszą kulturę. Przyczynił się do powstania wielu znakomitych dzieł w dziedzinie literatury, muzyki i plastyki, kształtował też postawy moralne i światopogląd ludzi.

MALARSTWO

Można by tutaj wymienić wiele nazwisk, jak Piotr Michałowski, Walery Wańkowicz, Wojciech Korneli Stattler, Jan Feliks Piwowarski, Marcin Zaleski, Antoni Lange, Jan Matejko.

Nie sposób jednak napisać o wszystkich, dlatego wybrałem kilka ciekawych przykładów.

Pierwszy z nich to Walery Wańkowicz. Zasłynął m.in. dzięki temu, że namalował kilka portretów naszego wieszcza narodowego Adama Mickiewicza. Poznali się w Wilnie podczas studiów. W r. 1827 poeta zaczął pozować Wańkowiczowi do obrazu, który z czasem uznano za ikonę epoki romantyzmu.

Inspiracją do powstania Portretu Mickiewicza na skale Judahu był wydany w r.1826 zbiór „Sonetów Krymskich”, a szczególnie sonet osiemnasty pt.”Ajudah”, od nazwy góry na wybrzeżu Krymu. „ Lubię poglądać wsparty na Judahu skale” – napisał Mickiewicz w sonecie.

Znajomy poety z wileńskich studiów Stanisław Morawski, przebywający wówczas w Petersburgu napisał we wspomnieniach tak: „ W tym portrecie udało się artyście upoetyzować, uidealizować, upiększyć twarz naszego wieszcza, a jednak zrobić go najzupełniej podobnym”.

W maju 1828 r. obraz pokazano na wystawie w Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu. Spotkał się z dużym zainteresowaniem z uwagi na talent malarza oraz sławę poety.

Z czasem Wańkowicz umocnił swoją pozycje malarza portrecisty. Warto tu wspomnieć, że także namalował portret polskiej pianistki Marii Szymanowskiej, prywatnie matki Celiny, przyszłej żony Mickiewicza.

W późniejszym okresie Wańkowicz, pozostając pod silnym wpływem Andrzeja Towiańskiego i jego mistycznych wizji, odszedł od twórczości portretowej i zwrócił się w kierunku kompozycji alegorycznych, często związanych z kultem Napoleona. Nie osiągnął tutaj poziomu tak wysokiego, jak to miało miejsce w tworzonych wcześniej portretach.

Zmarł Wańkowicz 12 maja 1842 r. w domu poety, na jego rękach.

page5image40650624

Na hasło Jan Matejko, automatycznie odpowiadamy: HOŁD PRUSKI. To jedno z najważniejszych dzieł malarza. Pracował nad nim trzy lata w okresie 1879-1882. Na stałe obraz jest wystawiony w Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach.

Na obrazie przedstawiony został hołd lenny, jaki złożył wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego Albrecht Hohenzollern królowi polskiemu Zygmuntowi Staremu 10 kwietnia 1525 r. w Krakowie.

Obraz pokazał narodowi żyjącemu w niewoli chwilę świetności wolnej Polski, podkreślał jej siłę, tradycję i kulturę, a jednocześnie wlewał w serca Polaków wiarę i chęć dążenia do odzyskania wolności.

Najsłynniejszym jednak obrazem Jana Matejki jest „Bitwa pod Grunwaldem” ukazująca potężne starcie wojsk polskich i litewskich z wojskami zakonu krzyżackiego 15 lipca 1410 r.
Obraz miał uświadomić Polakom, że tak jak kiedyś pokonali Krzyżaków , tak i teraz mogą pokonać tych, którzy ich gnębią.

Mimo krytyki „Bitwy pod Grunwaldem” czy to za stronę formalną, czy artystyczną, siła oddziaływania obrazu pozostała bardzo duża a malarska forma zapada głęboko w pamięć.

Za jednego z najwybitniejszych polskich malarzy XIX wieku uznaje się także Piotra Michałowskiego ( 1800- 1855 ). W czasach kiedy żył, był prawie nieznany. Dopiero pierwszy wielki pokaz jego dzieł w czasie Wystawy Krajowej we Lwowie w 1894 r. spowodował odkrycie dorobku artysty.

Michałowski pozostawił po sobie ponad 1000 obrazów. Malował sceny batalistyczne, jego ulubionym tematem była szarża w wąwozie Somosierra w Hiszpanii w 1808 r. więc poświecił jej kilka płócien. Zasłynął jako twórca serii wizerunków Napoleona cy malarz koni, dyliżansów, zaprzęgów, bydła domowego. Stworzył też wiele portretów osób z najbliższego otoczenia, ale i wieśniaków, dzieci, parobków, wędrownych dziadów i Żydów.

Jako chłopiec uczęszczał na lekcje rysunku z uwagi na niezwykle zdolności do malowania i rysunku. Rodzice nie traktowali poważnie zainteresowań i talentu syna, preferując nauki przyrodnicze i ścisłe. W tym tez kierunku kształcił się na uniwersytetach w Krakowie i Getyndze. Po ukończeniu studiów pracował w Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu. Organizował też przemysł hutniczy i produkcję broni dla powstańców. Po upadku powstania listopadowego wraz z żoną wyjechał z Polski i udał się na emigrację do Francji, gdzie przebywał do r.1835. Tutaj Michałowski mógł się wreszcie zająć tym co kochał, czyli malarstwem. Po powrocie do kraju rozwijał swoje karierę malarską.

Michałowskiego można nazwać „człowiekiem renesansu”, bo oprócz zdolności i zainteresowań malarskich czy literackich interesował się naukami technicznymi, inżynieryjnym. Był wybitnym malarzem, a jednocześnie wzorowym urzędnikiem państwowym, aktywnym działaczem społecznym, ziemianinem stosującym nowoczesne metody gospodarowania na roli. Liczne podróże po Europie pomogły mu zgłębić wiedzę z zakresu przemysłu i rolnictwa. Były też okazją do zajmowania się sztuką, studiowania dzieł Rembrandta, Velazqueza, van Dycka, Murika i innych, co pomogło ukształtować jego dorobek artystyczny.

Dziełami Michałowskiego zachwycał się m.in. Pablo Picasso, będąc w r.1948 w Polsce.

Polskie malarstwo romantyczne nie wspięło się być może na takie wyżyny jak europejskie, ale miało swój specyficzny charakter, patriotyczno – niepodległościowy, co było wynikiem sytuacji naszego kraju.

MUZYKA

W muzyce doby romantyzmu zjawiskiem niezwykle ciekawym było tworzenie się szkół narodowych, które czerpały z rodzimego folkloru. Były to: szkoła rosyjska, czeska, skandynawska, a także polska.

Numerem jeden w naszej muzyce epoki romantyzmu jest oczywiście Fryderyk Chopin ( 1810 – 1849 ). Był najważniejszym polskim kompozytorem i genialnym pianistą. Do muzyki fortepianowej włączał rodzimy folklor muzyczny.

Koncertować zaczął bardzo wcześnie, bo już w r.1818 wystąpił publicznie w Warszawie. Po ukończeniu nauki w Szkole Głównej Muzyki w r.1829 dawał koncerty w Wiedniu.

W roku 1830 wyjechał z Warszawy, a rok później zamieszkał na stałe w Paryżu. Koncerty w Czechach, Niemczech, Wielkiej Brytanii przysporzyły mu sławy w całej Europie. Z czasem przestał podróżować, aby skupić się na tworzeniu nowych utworów i pracy dydaktycznej. Utrzymywał liczne kontakty z innymi polskimi emigrantami ( A.Mickiewicz, S.Witwicki, J.Ursyn Niemcewicz, C.K.Norwid ) a także ze środowiskiem europejskiej awangardy kulturalnej. Miał możliwość zetknąć się z Robertem Schumannem, Felixem Mendelssohnem-Bartholdym, Franciszkiem Lisztem a także pisarzami, jak Heinrich Heine, Honore de Balzac oraz z malarzem Eugene Delacroix.

Od roku 1927 co 4 lata w Warszawie organizowany jest Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im.Fryderyka Chopina.

Największym po Chopinie kompozytorem polskim doby romantyzmu był Stanisław Moniuszko ( 1819 – 1872 ).

Mieszkał w Wilnie, gdzie pracował jako nauczyciel fortepianu, organista, dyrygent teatru wileńskiego. W r.1858 przeniósł się do Warszawy i był dyrektorem Opery Narodowej, później także wykładowcą w Instytucie Muzyki.

Na twórczość Moniuszki składają się różnorodne gatunki, takie jak opery np. „Halka”, „Straszny dwór”, wodewile, operetki, balety, kantaty, pieśni solowe „Śpiewniki domowe”, np. Prząśniczka, Trzech budrysów i inne.

Od roku 1992 do dziś w Warszawie odbywa się Międzynarodowy Konkurs dla Młodych Wokalistów im.Stanisława Moniuszki.

Romantyzm to temat rzeka. Można by o nim pisać i mówić w nieskończoność…To, co ważne dla nas, to mieć serce, i patrzeć w serce. Pamiętajmy o tym każdego dnia.

Po tych „romantycznych uniesieniach” flaner opuszcza budynek Teatru Śląskiego…To był piękny dzień, ale czas „zejść na ziemię”….

 

Projekt realizowany w partnerstwie z Miastem Katowice